Czy inflacja stanowi największe zagrożenie dla twojego portfela?

W tym tygodniu eToro opublikowało po raz pierwszy swój nowy raport, kwartalny Puls Inwestora Indywidualnego*, który dotyczy obecnych nastrojów wśród inwestorów indywidualnych, ich przekonań i struktury portfeli inwestycyjnych.  Rozmawialiśmy z 6 tys. inwestorów detalicznych w 12 krajach, aby zrozumieć najnowsze trendy oraz obawy inwestorów. Z pierwszej edycji raportu płynie kilka kluczowych wniosków. 

  • Najsilniejsze obawy związane z inflacją

Aż 55 proc. ankietowanych Polskich inwestorów najbardziej zaniepokojonych jest inflacją, podczas gdy globalnie jest to 38 proc. Inflacja w mniejszym stopniu niepokoi inwestorów z USA (51 proc.) i Niemiec (48 proc.). Globalnie mężczyźni (42 proc.) postrzegają wzrost inflacji jako większe zagrożenie niż kobiety (34 proc.), jednak przedstawiciele obu płci w równym stopniu obawiają się ryzyka, jakie stan światowej gospodarki stwarza dla ich inwestycji.

  • Ucieczka przed inflacją w tradycyjne aktywa

Rosnące koszty towarów i usług istotnie wpływają na portfele inwestorów. Tradycyjne sposoby zabezpieczania finansów przed inflacją, takie jak nieruchomości, są zatem popularnym wyborem (22 proc. badanych), a 40 proc. respondentów uważa, że metale szlachetne, jak złoto, to najlepsza opcja na rynku surowców na najbliższe 12 miesięcy. Mimo to, portfele inwestycyjne badanych składały się przede wszystkim z akcji (62 proc.), obligacji (39 proc.) i gotówki (28 proc.).

  • Kryptowaluty nadal na topie

Popyt na kryptowaluty był w Polsce najwyższy i wyniósł aż 44. proc, podczas gdy globalnie 25 proc. ankietowanych inwestorów indywidualnych jest nimi zainteresowanych. W skali globalnej to inwestorzy w przedziale wiekowym 18-34 lat najczęściej lokowali swoje środki w kryptowalutach – 46 proc. z nich twierdzi, że ich portfel zawiera te aktywa.

  • Pierwszoplanowa rola społeczności w zarządzaniu portfelem inwestycyjnym

W poszukiwaniu pomocy przy zarządzaniu portfelem i podejmowaniu decyzji inwestycyjnych, głównym źródłem informacji dla inwestorów były osobiste rekomendacje (37 proc.), a następnie media (37 proc.) i własny research za pośrednictwem wyszukiwarki Google (34 proc.). Kobiety częściej zwracały się o radę do przyjaciół i rodziny (43 proc.), natomiast mężczyźni preferowali media (40 proc.) lub Google (35 proc.) jako źródła wsparcie.

  • Zaniepokojenie perspektywą bańki

W czasie kiedy wiele głównych indeksów giełdowych, takich jak S&P 500 w USA, Dax 30 w Niemczech i CAC 40 we Francji, osiągnęło lub jest na niemal rekordowym poziomie, niektórzy inwestorzy boją się ‘bańki’. Dwóch na pięciu inwestorów indywidualnych (40 proc.) ma taką obawę i tylko 15 proc. z 6 tys. ankietowanych uważa, że rynki mają odpowiednią wartość lub wręcz są niedowartościowane. Na dodatek, 45 proc. nie umie określić swojego stanowiska wobec tego twierdzenia, co być może sygnalizuje powszechną niepewność dotyczącą wyników rynkowych w post-pandemicznej rzeczywistości. 

  • …przeważający optymizm i wiara w rynek

Jednak pomimo spektrum opinii na temat tego, czy rynek jest przegrzany, niewielu uważa, że na horyzoncie widać kolejny krach. Z danych eToro wynika, że tylko jeden na czterech (27 proc.) respondentów sądzi, że prawdopodobnie nastąpi znaczny spadek cen akcji. Inwestorzy w Polsce są bardziej zaniepokojeni potencjalnym krachem – 39 proc. ankietowanych uważa, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy dojdzie do takiego załamania. Za Polską plasują się inwestorzy z Francji (36 proc.), Rumunii (35 proc.), Hiszpanii i Czech (po 30 proc), USA (29 proc.), Wielkiej Brytanii (26 proc.), Włoszech i Australii (oba 25 proc.), Niemczech (22 proc.), Danii (17 proc.) i Holandii (15 proc.).

Mimo ich większego przejęcia bańką, Polscy inwestorzy są najbardziej pewni przyszłości swoich inwestycji (81 proc., w porównaniu z 53 proc. globalnie). Wyniki z Pulsu, mimo pewnych zmartwień pokazują, że wysokie poziomy optymizmu powracają na rynki finansowe. Rola społeczności ujawnia się teraz, gdy inwestorzy indywidualni szukają sposobów na dostosowanie portfeli inwestycyjnych do okresu post-pandemicznego. By tego dokonać, inwestorzy detaliczni przyjmują podejście 60:40 (akcje: obligacji) oraz pamiętają o zasadach dywersyfikacji i rozkładania ryzyka. 

*Badanie przeprowadzone przez Opinium między 28. czerwca 2021 r. a 21. lipca 2021 r. W sumie próba badania obejmowała 6 000 inwestorów indywidualnych z 12 krajów – po 500 osób w każdym z krajów: Wielka Brytania, USA, Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Holandia, Dania, Australia, Polska, Rumunia i Czechy. Inwestorzy indywidualni zostali zdefiniowani jako samodzielni lub posiadający doradcę i musieli posiadać co najmniej jeden produkt inwestycyjny spośród: akcji, obligacji, funduszy, inwestycji ISA lub im równoważnych. Osoby badane nie musiały być użytkownikami eToro.

 

Wyłączenie odpowiedzialności:

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy z powodu dźwigni finansowej. 67 proc. rachunków inwestorów indywidualnych traci pieniądze podczas handlu kontraktami CFD z dostawcą. Powinieneś zastanowić się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz sobie pozwolić na wysokie ryzyko utraty pieniędzy. 

Niniejszy materiał służy wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym i nie należy traktować go jako porady inwestycyjnej, osobistej rekomendacji, oferty ani zachęty do kupna lub sprzedaży jakichkolwiek instrumentów finansowych. Niniejszy materiał został przygotowany bez uwzględnienia celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej wszelkiego odbiorcy i nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi i regulacyjnymi dotyczącymi promowania niezależnych badań. Wszelkie nawiązania do przeszłych lub przyszłych wyników instrumentu finansowego, indeksu lub konfekcjonowanego produktu inwestycyjnego nie są i nie powinny być traktowane jako wiarygodne wskaźniki przyszłych wyników. eToro nie składa żadnych oświadczeń i nie ponosi żadnej odpowiedzialności za prawdziwość lub kompletność treści niniejszej publikacji.