Brytyjskie wybory już wkrótce! Jak wpłyną na europejską gospodarkę?

8 czerwca Brytyjczycy odwiedzą lokalne wyborcze, aby zagłosować w przedterminowych wyborach parlamentarnych, o które zawnioskowała premier Theresa May. W przeciwieństwie do ostatnich wyborów w Stanach Zjednoczonych i Francji, wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii mogą okazać się mniej dramatyczne, ponieważ premier May jest ich wyraźną faworytką. Mimo to jednak niedawne sondaże pokazują, że przewaga nad pozostałymi partiami maleje, a May mogłaby nawet ją utracić. Podobnie jak w przypadku wszystkich wyborów, wyniki najprawdopodobniej będą mieć pewne znaczenie dla brytyjskiej gospodarki, a ze względu na to, że jest ona piąta w światowym rankingu, mogą również wpłynąć na rynki globalne. Rezultat głosowania może wywrzeć wpływ na funta szterlinga, indeks FTSE, euro i inne powiązane aktywa.

Rozpocznij inwestowanie na rynkach teraz!

 Inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Ryzykuj tylko tyle kapitału, ile możesz stracić. Niniejsza treść nie stanowi porady inwestycyjnej.

Jednym z głównych powodów, dla których zbliżające się wybory mogą mieć ograniczony wpływ na rynki, jest to, że gospodarki Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej już poważnie ucierpiały w czerwcu ubiegłego roku w rezultacie głosowania za Brexitem. Najbliższe wybory i Brexit dzieli mniej niż rok, a wpływ tego ostatniego dał się istotnie odczuć już w ubiegłym roku — szterling załamał się do poziomów niewidzianych od ponad trzech dekad.

brexit

Co więcej, wydaje się, że analitycy finansowi zgadzają się co do tego, iż wyższe poparcie dla May będzie również oznaczać wzrost stabilizacji brytyjskiej gospodarki. Trzeba pamiętać, że premier zawnioskowała o wybory, aby uzyskać więcej mandatów obydwu izbach parlamentu, a tym samym zdobyć większe poparcie na czas trudnego rozwodu z UE.

Przeciwnik: Jeremy Corbyn

Jeremy Corbyn jest liderem brytyjskiej opozycji od września 2015 r., kiedy premierem był jeszcze David Cameron. Obecnie jest on przywódcą Partii Pracy i stanie do pojedynku z May w bitwie, którą wielu uważało za przegraną jeszcze przed rozpoczęciem — dopóki nowe sondaże nie pokazały, że może mieć jeszcze szanse. Poglądy polityczne Corbyna uważane są jednak za skrajnie lewicowe, a sądząc po panujących obecnie w Wielkiej Brytanii ogólnych nastrojach, uzyskanie przez niego poparcia wystarczającego do wygranej wydaje się mniej prawdopodobną opcją.

Tymczasem istotnym problemem może okazać się frekwencja w wyborach. Przeprowadzane w Wielkiej Brytanii sondaże nie przewidziały wyniku referendum w sprawie Brexitu, co przypisywano temu, że około 6% głosujących uważano za osoby, które nie stawią się przy urnach. Ponieważ do grupy tej należy wielu młodych wyborców, a Corbyn jest zdecydowanym zwolennikiem wprowadzenia w Wielkiej Brytanii bezpłatnej edukacji, istnieje szansa, że młodzi oderwą się na chwilę od codziennych zajęć i zagłosują za Partią Pracy.

Dzień po wyborach

Przewidzenie wyników jest, oczywiście, niemożliwe. Jeżeli ogólne nastroje panujące w Wielkiej Brytanii utrzymają się, a sondaże okażą się zasadniczo poprawne, Theresa May najprawdopodobniej wyjdzie z zaplanowanej próby zwycięsko. W takiej sytuacji osiągnęłaby swój cel, uzyskując tak bardzo potrzebne poparcie dla procesu Brexitu.

Wielka Brytania opuszcza UE. Ponieważ w marcu bieżącego roku Theresa May powołała się na artykuł 50 Traktatu o Unii Europejskiej, tylko skrajnie nieprawdopodobny ciąg zdarzeń mógłby doprowadzić do cofnięcia tej decyzji. Odwołanie podjętej decyzji wymagałoby od Parii Pracy wygranej w wyborach i zagłosowania przez 27 państw członkowskich UE za zezwoleniem Wielkiej Brytanii na powrót do Unii, a nawet wóczas toczyłyby się prawnicze debaty dotyczące możliwości takiego rozwiązania.

Rozpocznij inwestowanie na rynkach teraz!

Ponieważ jest niemal pewne, że do 2019 r. Wielka Brytania rozstanie się z UE, nadal jest bardziej prawdopodobne, że Brytyjczycy opowiedzą się za zapewnieniem lepszych umów handlowych i płynniejszego procesu opuszczenia Unii, głosując za May, mimo jej niedawnych strat w sondażach. Z ekonomicznego punktu widzenia wygrana May postrzegana jest jako czynnik stabilizujący — im więcej mandatów zdobędą konserwatyści, tym lepiej będzie się mieć brytyjska gospodarka. W rezultacie można przyjąć, że po ogłoszeniu wyników funt szterling i indeks FTSE mogą się umocnić. Jeśli jednak May uzyska tylko niewielką przewagę bądź też w przypadku mało prawdopodobnej wygranej Corbyna rynki mogłyby zareagować w nieprzewidywalny sposób.